Tradycyjne polskie wesele

Ślub to najważniejsze wydarzenie w życiu każdej pary. W dawnej Polsce, zarówno z nim, jak i z następującym po nim weselem, było związanych sporo różnych zwyczajów. Co ciekawe, niektóre z nich przetrwały do dziś, wciąż bawiąc gości i świeżo upieczonych małżonków.

Po ślubie dochodziło do powitania młodej pary chlebem i solą, którego to dokonywali rodzice. Pan Młody musiał obowiązkowo przenieść swą wybrankę przez próg, by następnie mogło dojść do wniesienia uroczystego toastu za zdrowie oraz pomyślność nowo zawartego małżeństwa. Kieliszki młodej pary zostają przewiązane wstążką, a po wypiciu szampana zarówno mąż, jak i żona mają rzucić je za siebie (kieliszki powinny się potłuc).

Zgodnie z tradycją, o północy odbywały się oczepiny. Zwyczaj ten jest właściwie praktykowany do dziś, choć w nieco zmienionej formie niż niegdyś. Nazwa obrzędu wzięła się od czepca, który zdejmował z głowy Panny Młodej Pan Młody.

Następnie kobiecie obcinano włosy. Później rzucała ona welonem, a panna, która go złapała, miała, zgodnie ze zwyczajem, w następnej kolejności wyjść za mąż.